Początek roku jest zawsze okresem, w którym kończą się wszelkiego rodzaju plebiscyty, a najbardziej wpływowe gremia przyznają nagrody. Nie myślcie jednak, że jest to czas jedynie dla najlepszych filmów roku. Jest bowiem także taka nagroda, którą przyznaje się najgorszym obrazom minionych 12 miesięcy. Nazywa się Złota Malina i jak co roku ogłasza swoje nominacje dzień przez Akademią Filmową. W tym roku najbardziej „wyróżniły” się filmy:
Kirk Cameron’s Saving Christmas – nie znam, nie chcę poznać
Left Behind – wyretuszowany Nicolas Cage, a w tle palący się samolot
Legenda Herkules – gość ze Zmierzchu udaje Dwayne’a Johnsona
Wojownicze Żółwie Ninja – zepsuły wspomnienia z dzieciństwa
Transformers: Wiek zagłady – czy to jeszcze wymaga komentarza?
W innych kategoriach można będzie znowu spotkać stałych bywalców tych nagród. Oni nigdy nie zawodzą, więc pewnie i za rok pojawią się na tej niechlubnej liście. Spójrzcie na nich:
1. Michael Bay – 6. nominacja za reżyserię Transformers: Wiek zagłady (jak na razie bez sukcesów, natomiast to zdjęcie z premiery na pewno jest wielkim sukcesem)
2. Nicolas Cage – 7. nominacja za rolę główną w Left Behind (dotąd także bez zwycięstwa, jak na jego ostatnie dokonania to nawet liczba nominacji zaskakująco niska)
3. Adam Sandler (jak co roku!) – 18. nominacja za rolę główną w Rodzinnych rewolucjach (dotąd 6 zwycięstw, w tym 4 w jednym roku za Jack & Jill – rekord wszechczasów!)
4. Drew Barrymore – 3. nominacja za rolę w główną w Rodzinnych rewolucjach (jak dotąd bez zwycięstwa i wydaje się, że jeszcze nie przyszedł jej czas)
5. Cameron Diaz – 3 nominacje w tym roku, w sumie 6 (trzy szanse w tym roku, powinien być pierwszy triumf)
6. Megan Fox – 5. nominacja za rolę drugoplanową w Wojowniczych Żółwiach Ninja (również bez zwycięstwa, jeszcze)
Widzieliście coś z tego? Jakie filmy uważacie za najgorsze w 2014 roku?
relacja: Maciej Stasierski