POIROT (nadawany w latach 1989 – 2013, 70 odcinków, ITV, w Polsce AXN)
O czym jest serial?
70 odcinków serialu to adaptacje wszystkich powieści i opowiadań Agathy Christie, w których główną postacią był jej najważniejszy, najbardziej ukochany bohater – belgijski geniusz detektywistyczny Hercules Poirot.
Kto za tym stoi?
Twórcami serialu są Clive Exton i Brian Eastman, którzy zajmowali się adaptacją pierwszych ośmiu serii Poirot. W przypadku tego serialu kluczowymi postaciami byli jednak aktorzy, a w szczególności jeden – David Suchet. W większości serii pojawiali się także Hugh Fraser jako kapitan Hastings oraz Philip Jackson w roli inspektora Jappa. Genialny temat muzyczny do Poirot stworzył zdobywca nagrody Bafta Christopher Gunning.
Dlaczego warto?
Dwa słowa – David Suchet. Wszyscy fani Agathy Christie, odkąd poznali postać Herculesa Poirot, zastanawiali się jak powinien wyglądać i zachowywać się aktor, który miałby go zagrać. Za swojego życia myślała o tym także sama autorka. Christie nie zaakceptowała postaci granej przez Alberta Finneya w Morderstwie w Orient Expressie Lumeta, jej spadkobiercy nie byli zachwyceni z kolei Peterem Ustinovem. Wreszcie jednak znaleziono idealnego Poirot, w osobie aktora niezbyt znanego, ale jak się okazało niezwykle dobrze rozumiejącego twórczość Agathy Christie. David Suchet jest jednoosobowym twórcą sukcesu tego serialu. Dzięki jego charyzmie, niezwykłemu zupełnie urokowi i angielskiej klasie (choć przecież Poirot był Belgiem), serial ten zyskał także dużą popularność na świecie. Christie by pokochała takiego Poirot, tak prawdziwego w swojej megalomanii i geniuszu detektywa. Suchet niemalże samodzielnie doprowadził do tego, że serial zakończony w 2013 roku dał możliwość adaptacji wszystkich spisanych dzieł Christie na temat małego Belga. Spędził z tą postacią niemalże 25 lat, a my wraz z nim, aż do niezwykle emocjonalnego finału, w którym Hercules Poirot umiera, zostawiając po sobie niezaprzeczalne piętno. Podobne piętno zostawił Suchet, którego trudno będzie przebić w tej roli.
Serdecznie polecam!
Maciej Stasierski